satrapa satrapa
279
BLOG

Plamy na słońcu

satrapa satrapa Polityka Obserwuj notkę 1

Czasem potrzeba drogowzkazów, gdy myśli krążą po krętych ścieżkach Pana i nie mogą trafić:

Sprawa "być albo nie być" w kokpicie TU 154 jest nie dlatego istotna, że podważa dotychczas ustalone przyczyny katastrofy  - bo nie podważa (a nawet jesli podważa jest to argument zbyt łatwy do zbicia). Hamletyzowanie zwłok Błasika (wiem, że to brzmi okrutnie - urażonych przepraszam. Szekspir też był okrutnikiem) ma znaczenie dlatego, że podważa śledztwo jako takie. Jest dowodem na to, że do tej pory nie korzystano z właściwych dowodów, jest powodem do stawiania szeregu pytań: gdzie SĄ dowody, i kiedy DOTRĄ do Polski?

Do tego wszystkiego: strasznego, przerażającego indolenctwa nasztch władz, dochodzi smutna postać pana edmunda klicha (zapomniałem włączyć shift przy dużej literze ;)który właściwie wyznaje w mediach wszem i wobec że on to tak de facto nic nie widział, w niczym nie uczestniczył, że w sumie to nie wie które ekspertyzy są prawdziwe (jedni mówią "to" drudzy "tamto"), że przez kilka tygodni był zupełnie sam na dalekiej placówce w Smoleńsku (człowiek o mentalności i spojrzeniu chłopa pańszczyźnianego - zostawiony sam!), nie miał tłumacza ani nawet darmowych minut do rady ministrów.

Jak to się stało że kopalniany sztygar o nazwisku MIller oparł się na "obserwacjach" "akredytowanego" Klicha - tego nikt nie wie,.

Plamy na słońcu?

Epoka Klichów - małych, śmiesznych, ludzików.

 

 

satrapa
O mnie satrapa

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka